Początek
tegorocznego turnieju niczym się wyróżniał ...
Turniej
stopniowo nabierał rozmachu ...
Pojawienie się u
nas Scherlocka
Holmesa wiąże się nie tylko z motywem
wizerunkowym, jaki towarzyszy udziałowi w naszych
turniejach szermierczych.
Pogłoski
mówią, że londyński tropiciel rzezimieszków śledzi
poczynania profesoraMoriarty
-
herszta przestępczego półświatka, uosobienie zła,
któremu udało się wydostać z więzienia w wyniku
jakichś machinacji procesowych.
Nie
jest wykluczone, że przy postępującej dzisiaj
globalizacji przestępczości i terroryzmu - agenci mrocznego
profesora trafili także do Warszawy, gdzie knują
jakiś kolejny złoczyńczy spisek.
Wizyta
detektywa zrobiła duże wrażenie na szermierzach ...
Coś
jednak wisiało w powietrzu ...
Holmes
i reszta studentów są w śmiertelnym zagrożeniu ...