Czy to napaść słynnego skandynawskiego wikinga - Svena "kiszonki" ? ... |
||||||
Prastare nordyckie podania mówiły o woju, który podczas podboju Germanii pozyskał umiejętność alpejskiego jodłowania - w takim stopniu, iż pękały dzbany i szklanice. Dlatego na czas morskich podróży - zamykano go w beczce, aby swym śpiewem nie wywoływał wibracji desek kadłuba - co groziłoby dehermetyzacją okrętu. Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku odkryto w pobliżu szwedzkiej wyspy Gotland zatopiony - doskonale zachowany okręt wojenny wikingów. W jego ładowni odnaleziono baryłkę z zakonserwowanym ciałem wojownika. Do jego zakiszenia doszło prawdopodobnie w wyniku sztormu i zatonięcia jednostki - przeciążonej zbójeckimi łupami. O_uwięzionym zapomniano, zapewne - z powodu paniki. Do badań nad tym wyjątkowym znaleziskiem zaproszono polskich naukowców ze stołecznej Akademii Rolniczej - specjalistów od długotrwałego konserwowania żywności. Wkrótce po rozpoczęciu prac badawczych - świat obiegła następna sensacyjna wiadomość : wikinga wykradziono_!!! ______________________Czytaj : więcej |
||||||