z dnia 24.05.2013

   
Nasz turniej zaczął się od ... pewnych anomalii.

Sala świeciła jeszcze pustkami grubo po czasie ustalonego początku zawodów ...Spóźnieni studenci przybyli w końcu gromadnie na salę i_szybciutko ... przebrali się w szermiercze stroje.Ani im w głowie była jednak rozgrzewka, gdyż wydawali się być czymś mocno zaaferowani ...Tymczasem padła komenda organizatora turnieju o-rozpoczynanie walk grupowych ...Zawodnicy posłusznie zaczęli przypinać się do aparatów ...W poczynaniach studentów wciąż widać było jakieś emocjonalne napięcie i niepewność ...

W końcu doszliśmy - co tak bardzo niepokoiło studentów ...

Z urywków studenckich wypowiedzi i szeptów, jak w układance - ukazała nam się naga prawda ...Wniosek był oczywisty : uczestników zawodów nurtowało nie tyle to, kto wygra lub jakie zajmie miejsce - ale kim będą zapowiadani turniejowi goście z kosmosu ! ...Daję sobie to lub owo uciąć, że będzie to Yoda - waleczny mistrz w pojedynkach na laserowe miecze ! ...Mówię ci, na 99 procent, że to będzie Jabba ! - No, coś ty ! - Ty wiesz, ile on waży ?! ...Ja tam i tak wiem swoje - to będzie złowrogi Vader z ekipą komandosów Imperium ! ...Co wy tam, chłopcy - wiecie ! - To musi być przystojny Han Solo ze swoim wiernym przyjacielem Chewbaccą ...

Wielkie kosmiczne zaskoczenie miało jednak przyjść później ...
Jeśli przystojny - to chyba raczej Luke Skywalker. - Gdzie on tam przystojny ! - miecz ma ładny ...Stopniowo - studenci coraz bardziej skupiali się na walkach ...A walk w grupach było naprawdę sporo ...Zaczęło więc pojawiać się i zmęczenie ...Ale protokoły grupowe coraz bardziej się wypełniały ...Ustalała się powoli turniejowa drabinka ...Studenci wyraźnie już jednak osłabli ...
No, proszę cię ... to już ostatnia walka !Turniej turniejem, ale gdzie ci kosmici ? ...- Zdaje się, że zrobili nas w kosmiczne ... jajo !A ja wam mówię, że ktoś na pewno przybędzie ! Obstawiam kosmiczne roboty : C-3PO i R2-D2 ...Nagle na środku sali wylądowało jakieś UFO !!! ...Obiekt nie omieszkał natychmiast przywitać się z Marią, którą uznał za miejscową sympatyczkę gatunku robotów ...R1-C1 uprzejmie przedstawił się, wygłosił cel swego przybycia na Ziemię oraz wyjawił pragnienie stoczenia z nami walki na laserowe miecze, o której marzył od stuleci ...
 
Tak po prawdzie, to nie spodziewaliśmy się, iż ktokolwiek odbierze sygnał naszego zaproszenia na Turniej Gwiezdny i_zdąży przybyć na czas z galaktycznych przestrzeni.

Pojawienie się jednak na naszym turnieju tak archaicznego modelu robota astro-nawigacyjnego, jak R1-C1, przypominającego raczej piecyk na węgiel, tzw. "kozę" - było istotnie wielką niespodzianką. Nie przypuszczaliśmy bowiem, że_zachowały się jeszcze stare, sprawne egzemplarze poprzednika kultowego już R2-D2.

O przygodach naszego robota podczas kosmicznej wędrówki w stronę Ziemi czytaj : tutaj

   
Ziemska misja R1-C1 mogła już zacząć się wypełniać ...
Wprawdzie nie mieliśmy laserowych mieczy, ale robot przystał na szpady sportowe, zaś do pojedynku wyznaczyliśmy Marcina ...Szermierze skrzyżowali swą broń ...Po kilku intensywnych seriach szermierczych wymian - Marcin zorientował się, że robot nie ma zakodowanego końcowego pchnięcia ...... Dlatego kurtuazyjnie zakończył pojedynek.R1-C1 podziękował metalicznym głosem za E-K-S-C-Y-T-U-J-Ą-C-Ą W-A-L-K-ĘTa kosmiczna szermierka to naprawdę e-k-s-c-y-t-u-j-ą-c-a zabawa !Mogliśmy już zatem wykonać kilka pamiątkowych ujęć z naszym kosmicznym gościem ...
W górę laserowe miecze ! ...Niestety, nasz sympatyczny robot musiał nas niebawem opuścić ...... Udawał się bowiem z prelekcją o asteroidach do Centrum Badań Kosmicznych przy Bartyckiej.Jeszcze pożegnalna runda R1-C1 nad nami ...... I znów zostaliśmy sami na turniejowym parkiecie.
Panie, panowie - pucharowe boje pora czynić ...
Ruszyła faza eliminacji bezpośrednich.Po lewej : pierwszy półfinał (Tymoteusz Oleniecki - Jan Bartold). Obok : walka o miejsca 5 - 8.Zwycięża Tymoteusz (po lewej) 10 : 9.W drugim półfinale niepokonana dotąd Helena Winiarczyk (na zdjęciu : tyłem) uległa "o włos" Karolowi Karczowi 9 : 10.W starciu o 5. miejsce Marcin Gudajczyk przekonująco zwycięża Marcina Płatka (na zdjęciu : tyłem) 10 : 5.Do boju o 7. miejsce stanęli : Maciej Zajączkowski i Jan Lech (na zdjęciu : tyłem).Zwycięża Jan w stosunku 10 : 8.A zatem czas na finały ! ...
Do decydującego o 1. miejscu starcia szykują się Karol (na zdjęciu tyłem) oraz Tymoteusz ...Początkowo walka zdawała się być wyrównana ...... ale poprzednia walka Karola z Heleną najwyraźniej dała mu się odczuć, bo Tymoteusz szybko uzyskał przewagę.Sił Karolowi starczyło jedynie do zadania ledwie kilku trafień.W tegorocznym Turnieju Gwiezdnym 2013 zwyciężył ostatecznie Tymoteusz Oleniecki (z prawej).O wiele bardziej emocjonującym niż finał był pojedynek o 3. miejsce pomiędzy Heleną Winiarczyk a Janem Bartoldem (czerwony strój).Żaden z walczących nie mógł uzyskać większej przewagi. Sporo też było trafień obopólnych ...Przy remisie 10 : 10 konieczna była chwila przerwy dla zawodników na koncentrację ...
Po zaciętym starciu - decydujące pojedyncze pchnięcie zadała Helena - wyprzedzając atak przeciwnika.To była mordercza walka ...Porażka bynajmniej Janka nie załamała...Turniej zakończyło rozdanie nagród i konsumpcja batonów regeneracyjnych ...A to już naprawdę koniec !
   

Wyniki turnieju

 
   

1.Tymoteusz Oleniecki 2.Karol Karcz 3.Helena Winiarczyk 4.Jan Bartold 5.Marcin Gudajczyk 6.Marcin Płatek 7.Jan Lech 8.Maciej Zajączkowski 9.Dominik Wasiluk 10.Maria Kendziorek 11.Maja Matuszek 12.Jerzy Dembski 13.Filip Kiałka 14.Anna Fidos 15.Paweł Langowski 16.Dominik Borkowski 17.Tomasz Chełczyński 18.Andrzej Girdwoyń 19.Paulina Bąk 20.Jarosław Pałys 21.Janusz Szablewski 22.Mateusz Błąkała 23.Karolina Bilińska 24.Bartłomiej Nersewicz 25. Tomasz Kuter, nieskl. Joanna Boćkowska

   

Wszystkim uczestnikom gratulujemy ambitnej postawy podczas turniejowych walk !!!

   
   
   

Czy kosmos może nam zagrażać ? - czytaj : tutaj